Polacy odczuli podwyżkę cen za energię elektryczną. Od lipca obowiązuje nowa maksymalna cena za energię elektryczną dla gospodarstw domowych. Wynosi ona 500 zł za MWh netto, niezależnie od zużycia. Przed zmianą ta stawka wynosiła 412 zł za MWh netto do określonego limitu, po jego przekroczeniu stawka wzrastała do 693 zł za MWh.
Jak dodaje wp.pl, od 1 lipca utrzymano kwotę 693 zł za MWh jako maksymalna dla innych odbiorców wrażliwych, chodzi m.in. o samorządów, spółdzielni mieszkaniowych, szkół, żłobków, szpitali oraz małych i średnich firm.
Polecany artykuł:
Co zmiana oznacza dla gospodarstw domowych?
Wprowadzono kwotę stałą, która nie zmienia się bez względu na zużycie energii. Ta zmiana oznacza, że przeciętne gospodarstwo domowe będzie płacić o ok. 14,5 zł więcej.
To nie koniec zmian. Wp.pl pisze także o zmianach opłat za dystrybucję, które także wzrosły od 1 lipca. Wcześniej ta kwota wynosiła 239 zł, a teraz 30 zł za MWh, co przekłada się na dodatkowe 23,5 zł miesięcznie dla przeciętnego gospodarstwa domowego. Plusem jest zwolnienie z opłaty mocowej, która wynosiła 10,64 zł netto miesięcznie.
Jeśli jednak wszystko zsumujemy okaże się, że przeciętne gospodarstwo domowe w skali miesiąca zapłaci więcej o 27,5 zł netto. Po doliczeniu podatku VAT i akcyzy ta kwota wyniesie ok. 33 zł.
O podwyżkach wypowiedziała się minister Paulina Hennig-Kloska.
- Jeśli ktoś na rachunku ma cenę wyższą niż 500 zł za MWh, to znaczy, że ma rachunek oparty na prognozie i powinien dostać korektę. Spółki po wprowadzeniu nowych regulacji powinny je rozesłać do odbiorców. Jeśli komuś jednak przypada data płatności, może udać się do najbliższego punktu i skorygować opłatę. Obowiązek jednak leży po stronie dostawcy – powiedziała minister Hennig-Kloska w rozmowie dla Radia ZET.
Do końca 2024 roku wciąż działa mechanizm osłonowy. Minister Hennig-Kloska powiedziała, że w projekcji finansowej do budżetu na 2025 r. uwzględniono przedłużenie tej ustawy. Decyzja o jej zaakceptowaniu leży po stronie rządu.
Bon energetyczny
Do 30 września można składać wniosek o bon energetyczny. Jest on przeznaczony dla najbardziej potrzebujących. Przewidziano dwa progi dochodowe: 2500 zł w gospodarstwach jednoosobowych, a w tych zamieszkiwanych przez więcej osób – 1700 zł na mieszkańca.
Wsparcie to: 300 zł dla jednoosobowych gospodarstw, 400 zł dla dwu- i trzyosobowych, 500 zł dla cztero- i pięcioosobowych, a dla sześcioosobowych i większych 600 zł.
Wyjątkowe miasta w Polsce. W nich rodzi się coraz więcej dzieci