Happy endem zakończyła się akcja ratunkowa w Zgierzu – pies wpadł tam do piętnastometrowej studni!
Owczarek niemiecki utknął w szybie przy ul. Ciosnowskiej. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, wezwali Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego.
- Na miejscu okazało się, że pies wpadł do studni o głębokości ok. 15 metrów i potrzebna była asysta ratowników wysokościowych ze specjalistycznej grupy. Pies został wydobyty bez większych problemów i samodzielnie pobiegł do domu – powiedział Jędrzej Pawlak z wojewódzkiej straży pożarnej w Łodzi.
Przyczyną tego zdarzenia były przegnite deski, które zabezpieczały studnie. Te nie wytrzymały ciężaru psa.
Na miejscu działały 3 zastępy PSP.
Pod placem Powstańców Warszawy
