Ćwiczenia z trenerami, spotkania z psychologami i wybitnymi sportowcami - to wszystko odbyło się w obiektach zgierskiego MOSIR-u podczas Otylia Swim Tour. To projekt, który jest realizowany przez Fundację Otylii Jędrzejczak od ośmiu lat.
Ten projekt to nie Otylia Jędrzejczak, ale też, a nawet przede wszystkim trenerzy. To jest sztab 14-osobowy złożony z trenerów choćby polskiej kadry snowboardowej, mamy też zawodników MMA, także mamy ze sobą ogromną wiedzę i doświadczenie, którym chcielibyśmy się podzielić i przekazać to tym najmłodszym sportowcom. To ważne zwłaszcza w okresie pandemii, bo widzimy znaczący spadek aktywności fizycznej wśród wszystkich grup wiekowych - mówiła Otylia Jędrzejczak.
Zadowolenia ze spotkania w zgierskim MOSIR-ze nie kryli ani najmłodsi uczestnicy, ani ich rodzice.
Po prostu chciałem fajnie, aktywnie spędzić czas. Ostatnio byłem w kwarantannie i najbardziej mi brakowało możliwości wyjścia na dwór, spotkania się z kolegami i po prostu poruszania się - mówi jeden z uczestników.
Mój syn pływa od trzech lat. Jak tylko usłyszeliśmy, że Otylia Jędrzejczak będzie u nas w Zgierzu i będzie można potrenować pod jej okiem, nie zastanawialiśmy się nawet chwili. Apel do władz miasta, aby takich wydarzeń, nie tylko pływackich, ale ogólnie sportowych, było jak najwięcej - dodaje jeden z rodziców.
Jak patrzę na te dzieciaki, na ich energię i zapał, to faktycznie, widzę siebie z tamtych lat. Oczywiście kiedy ja zaczynałam, to było kilkadziesiąt, no, może kilkanaście lat temu. Wtedy to wyglądało zupełnie inaczej. Nie miałam możliwości spotkań i rozmów z wybitnymi sportowcami, dlatego tym bardziej cieszy mnie to, że ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze sportem, mają tę szansę - podsumowuje Otylia Jędrzejczak.
Pomimo niesprzyjającej pogody, w wydarzeniu wzięło udział ponad 130-oro dzieci. Następne wydarzenie w ramach Otylia Swim Tour odbędzie się na początku maja w Lubartowie.