Ile wydajemy na dojazdy do pracy?
Warsaw Enterprise Institute przeanalizował korzyści, które z posiadania aut odnoszą obywatele, a które umykają urzędnikom. W badaniu „Nie takie auta straszne, czyli jak samochody rozwiązują problemy Polaków” specjaliści WEI wyliczyli, ile wart jest czas oszczędzany na dojazdach do pracy samochodem.
Z ich raportu wynika, że statystyczny Polak rocznie zużywa na dojazdy do pracy czas o wartości 687,90 zł miesięcznie, 8 254,84 zł rocznie i 277 362,54 zł przez całe życie zawodowe. Z kolei koszt użytkowania auta do celów służbowych przez przeciętnego Polaka WEI oszacował na 362,25 zł miesięcznie, 4 347 5 zł rocznie, a przez całe życie – 146 059,20 zł.
Oszczędzasz 131 tys. zł, dojeżdżając do pracy autem
Z tych wyliczeń wynika, że przeciętny Polak, dojeżdżając do pracy autem, oszczędza 325,65 zł miesięcznie, 3 907,84 zł rocznie i 131 303,34 przez całe życie.
- Z naszego najnowszego raportu wynika, że Polacy zużywają na dojazdy ponad 8,2 tys. zł rocznie. Okazuje się, że aż 40–60 proc. tego czasu można zaoszczędzić dzięki użyciu samochodu – czytamy w raporcie WEI. - Posiadanie samochodu jest w obecnych czasach często nie tylko kwestią wygody, ale w większości przypadków jest absolutną koniecznością. Niestety, ale w związku z regulacjami klimatycznymi i środowiskowymi ogranicza się swobodę użytkowania aut, przede wszystkim w obrębie miast. Bez względu na oczekiwane korzyści, działania takie nakładają nieproporcjonalnie wysokie koszty na biedniejszą część populacji.
Prof. Tomasz Rostkowski, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej wraz ze współautorami raportu zwraca uwagę, że polityka ograniczająca użytkowanie samochodów ma negatywne skutki uboczne i oparta jest często na nieprawdziwych przesłankach. Polemizuje z tezą, że w Polsce panuje „samochodoza”.
- W Polsce wykorzystywanych jest nie więcej niż 19,5 miliona aut, co powoduje, że liczba samochodów na 1000 mieszkańców jest porównywalna z innymi krajami UE. Przekazywane przez urzędników miejskich informacje o 26,5 milionach aut są nieprawdziwe – uważa autor badania.
WEI we wnioskach do swojego raportu wskazuje, że auta są skutecznym rozwiązaniem problemu wykluczenia, a infrastruktura pozwalająca zastąpić auta nie istnieje.
- Tylko około 20 proc. Polaków mieszka od miejsca pracy w odległości uzasadniającej korzystanie z roweru lub spacerów (do 5 km) – podaje Rostkowski.
Pełny raport ze wszystkimi wyliczeniami można znaleźć TUTAJ.