- Bardzo się ucieszyłam z propozycji tworzenia muralu, bo myślę, że dzięki naszej pracy Łódź będzie jeszcze bardziej wielokulturowa, a jednocześnie dla nas to duże pole do popisu – mówi Paulina Kwietniewska, autorka muralu. – Tematyka muralu jest wdzięczna, będzie na nim sporo koloru i ruchu. Postanowiłam stworzyć scenę z lasu równikowego, z uprawy kakao, ująć w niej także postacie.
- Mural został zamówiony przez firmę, ale jest projektem artystycznym, co mnie bardzo cieszy, zważywszy na zalewającą nas falę murali reklamowych - dodaje Teresa Latuszewska - Syrda, prezes Fundacji Urban Form. Fundacja jest inicjatorem zdecydowanej większości murali w Łodzi. – Mural przenosi nas do egzotycznej Afryki. Głównym tematem pracy jest czekolada, a raczej miejsce, w którym bierze swój początek. Ciekawostką jest, że do projektu jednej z postaci pozowała czarnoskóra modelka. Ta modelka to Ike, rodowita Nigeryjka, a prywatnie piastunka dzieci artystki. To ona będzie jedną z postaci uwiecznionych dzięki muralowi.
Mural na skrzyżowaniu ulic Jaracza i Sterlinga Paulina Kwietniewska tworzy wraz z mężem Konradem, a także studentkami łódzkiej ASP, odbywającymi w fundacji praktyki studenckie.