Best-Market: nowa sieć z regionalnymi specjałami
Best Market to nowa sieć sklepów spożywczych, która szturmem podbija polski rynek. Za jej sukcesem stoją dwaj bracia z Ukrainy, Roman i Serhij Kołesynkowie, którzy w 2016 roku przyjechali do Polski.
- Mój brat jest "majstrem" technologii suszenia ryb i skorupiaków, czyli bardzo popularnych przekąsek w Ukrainie. Ja z kolei posiadam żyłkę sprzedawcy. Z tego połączenia wynikło, że powinniśmy założyć ukraiński sklep w Polsce. I tak też zrobiliśmy - opowiadał Serhij Kołesnyk w rozmowie z dziennikarzem portalu noizz.pl.
Swój pierwszy sklep otworzyli w 2019 roku w Krakowie. Asortyment stanowiły przede wszystkich ukraińskie produkty, szczególnie ryby i owoce morze. Popyt na ich wyroby okazał się na tyle duży, że pod sklepem ustawiały się kolejki. Obecnie Kołesynkowie posiadają już sieć 16 sklepów stacjonarnych oraz prowadzą sprzedaż przez internet. Poza Krakowem, zakupy można robić w Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Katowicach, Kielcach, Wrocławiu, Piasecznie, Poznaniu, Szczecinie, Tychach i Knurowie. Wkrótce otwarcie kolejnej lokalizacji w Pruszkowie.
Polecany artykuł:
Klientami sieci są przede wszystkim Ukraińcy, którzy tęsknią za lokalnymi przysmakami, ale również Polacy, którzy rozsmakowali się w ukraińskich słodyczach. Po wybuchu wojny w Ukrainie bracia Kołesynkowie przestali sprzedawać rosyjskie produkty, które na początku działalności stanowiły dużą część ich oferty. Obecnie w sklepach należących do Best-Martek można kupować produkty spożywcze z 14 krajów. Przyprawy, sosy, herbaty, kawy oraz różne specjały regionalne. Łącznie 4300 produktów.
- Nie tylko pasjonaci gotowania, ale także miłośnicy eksplorowania nowych smaków i kultur znajdą w tym sklepie internetowym inspiracje do tworzenia wyjątkowych posiłków i doznań smakowych. Bez względu na to, czy poszukują rzadkich przypraw, zdrowych przekąsek czy autentycznych składników do swoich ulubionych receptur, ten sklep staje się wirtualnym targowiskiem globalnej kuchni – można przeczytać na stronie internetowej sieci.
10 supermarketów, które zniknęły z Polski. Pamiętasz je?