Pilny projekt trafił na posiedzenie Rady Ministrów
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Projekt nie podlegał pre-konsultacjom. Pominięto także etapy uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania projektu, co uzasadniono pilnością inicjatywy.
Projekt został skierowany od razu na posiedzenie Rady Ministrów.
Kogo obejmują zmiany?
W ocenie skutków regulacji podkreślono, że reforma obejmuje ok. 2,6 mln przedsiębiorców, z czego na zmianach zyskuje ok. 2,45 mln. Podkreślono, że wyższe składki niż obecnie zapłacą podatnicy o największych przychodach rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Projekt przewiduje, że zmniejszą się wpływy do NFZ z tytułu składki zdrowotnej. W 2026 r. będzie to mniej o 5 mld 854 mln zł w budżecie NFZ. W perspektywie do 2034 r. będzie to 59 mld 471 mln zł mniej pieniędzy, z których finansowany jest system ochrony zdrowia.
Przedsiębiorcy rozliczający się na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej oraz w formie podatku liniowego, którzy w danym miesiącu osiągnęli dochód do wysokości 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw płaciliby składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy, których dochód przekroczy ten próg, zapłacą dodatkową składkę w wysokości 4,9 proc. od nadwyżki ponad 1,5-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Projekt w przypadku podatników stosujących opodatkowanie podatkiem liniowym uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek w podatku dochodowym.
Przedsiębiorcy rozliczający się w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, którzy w danym miesiącu osiągnęliby przychód do wysokości 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw płaciliby składkę w wysokości 9 proc. do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy, którzy ten próg przekroczą, zapłacą dodatkową składkę w wysokości 3,5 proc. od nadwyżki ponad 3-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Projekt także w tym wypadku zakłada uchylenie możliwości odliczenia zapłaconych składek od przychodów dla celów podatkowych.
Przedsiębiorcy opodatkowani w formie karty podatkowej oraz współpracujący z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą płaciłyby składkę wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Projekt uchyla możliwości odliczenia zapłaconych składek od karty podatkowej.
Kto najwięcej zyska?
Ministerstwo Finansów przekonuje, że na zmianach zyskają w szczególności ci przedsiębiorcy, którzy osiągają niskie i średnie dochody.
"Osoby te będą płaciły niską, ryczałtową składkę. Przy czym zachowana jest zasada, według której osoby osiągające dochody z działalności gospodarczej powyżej 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia wciąż będą płaciły część składki zależną od dochodu. Ponadto w przypadku ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych wprowadza się zasadę opłacania składki od przychodu ponad nadwyżkę 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia. Dzięki temu zachowano progresywny charakter składki przy jednoczesnym obniżeniu jej dla większości przedsiębiorców" - podkreślono w ocenie skutków regulacji projektu. Zaznaczono, że zmiana ta ujednolica zasady opłacania składki dla podatników rozliczających się skalą podatkową oraz liniową, 19-proc. stawką.