Mural Marii Konopnickiej rozkwitł na ścianie szkoły w Lipinach! Edukacyjne arcydzieło "Nawrotanki"

2025-08-06 18:42

Szkoła Podstawowa w Lipinach koło Łodzi zyskała wyjątkową ozdobę – mural z wizerunkiem Marii Konopnickiej, patronki placówki. Dzieło autorstwa łódzkiej artystki Pauliny Nawrot-Stefanowicz, znanej jako "Nawrotanka", nie tylko zdobi ściany szkoły, ale również ma pełnić funkcję edukacyjną dla ponad 250 przedszkolaków i uczniów. Jakie tajemnice kryje ten niezwykły mural?

Mural Marii Konopnickiej rozkwitł na ścianie szkoły w Lipinach! Edukacyjne arcydzieło Nawrotanki

i

Autor: PAP/Marian Zubrzycki/ Materiały prasowe

Budynek szkoły w Lipinach koło Łodzi jest rozbudowywany i modernizowany z funduszy gminy Nowosolna. Nowy budynek pomieści sale przedszkolne, stołówkę, gabinety specjalistyczne, pomieszczenie biblioteczne oraz wielofunkcyjną salę, która będzie wykorzystywana do ćwiczeń fizycznych dzieci przedszkolnych i uczniów z klas 1-3 lipińskiej podstawówki. Budowa wciąż trwa, ale nowy budynek już został ozdobiony namalowanym na ścianie portretem Marii Konopnickiej, patronki szkoły.

Arkadiusz Bartke, wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Lipinach, w rozmowie z PAP przyznał, że pomysł na mural z wizerunkiem patronki wyszedł od dyrektorki szkoły Katarzyny Pietraszun, a dzięki wplecionym w dzieło elementom zaczerpniętym z twórczości Konopnickiej mural będzie nie tylko zdobił szkołę, ale ma też służyć edukacji.

 "Nawrotanka" – artystka z pasją

Jego autorką jest Paulina Nawrot-Stefanowicz znana jako „Nawrotanka”. Artystka jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi i spod jej ręki wyszły już znane w Łodzi murale - dominikańskie „niebieskie ptaki” przy ul. Zielonej oraz „Oblicze piękna” przy ul. Wschodniej. Tym razem „Nawrotanka” stworzyła ścienny portret Marii Konopnickiej w kwiatach.

W mojej wizji poetka i pisarka jest ubrana w suknię z niezapominajek, co ma podkreślać, że zarówno twórczość, jak i pamięć o Konopnickiej jest żywa. Wplotłam w ten obraz także inne kwiaty, m.in. irysy, a kapelusz Marii jest utkany z kwiatów i różnych stworzeń -

 - opisała swoją pracę „Nawrotanka”.

Dodała, że starała się stworzyć mural bogaty w detale, żeby można było odkrywać w nim jak najwięcej „smaczków”, odniesień i ukrytych znaczeń. Mural w założeniu stanowi więc swoistą zgadywankę. Można na nim odnajdywać ukryte elementy nawiązujące do wiersza czy opowiadania.

- Są tu ukryte biedronki, motyle, pszczoły. Jest też Jagodowy Król z miską pełną jagód, wiewiórka, sowa, pawie pióro, a na ramieniu Marii siedzi zaczytany skrzat - wymieniła „Nawrotanka”.

Dodała, że chciała pokazać, że Konopnicka - „kobieta, która walczyła o swoją pasję i o to, żeby móc tworzyć, broniła swoich poglądów i nie była osobą, która kryła się w cieniu. Może być postacią inspirującą także współcześnie”.

Paulina Nawrot-Stefanowicz studiowała na ASP projektowanie ubioru i wzorów na tkaniny i poza muralami projektuje i samodzielnie wykonuje artystyczne ubiory.

- Ubrania są dla mnie jak malarskie płótno, a sukienki i kimona - jak malarska reprodukcja. Moje projekty pasują do różnych typów urody i wieku kobiet, dzięki czemu nie wiszą w szafach, ale żyją i towarzyszą kobietom od młodości po dojrzałość. Mogą się cieszyć swoją cielesnością, otulone unikatowym printem sukienki, kimona czy koszuli - powiedziała PAP „Nawrotanka”.

Artystka zastrzegła jednak, że tworzenie ubiorów nie odciągnie jej od murali, bo to one inspirują ją do tworzenia tekstyliów. Zapowiedziała, że mural z Marią Konopnicką z Lipin wkrótce może zaowocować nową linią wzorów na tkaninach.

- Mural był inspirowany twórczością Marii Konopnickiej, ale podczas pracy przy nim na nowo odkryłam irysy. Zakochałam się w tych kwiatach i myślę, że zaprojektuję jakiś secesyjny wzór nawiązujący właśnie do zieleni i fioletu irysów - dodała artystka.

Łódź Radio ESKA Google News
Kibice dopingowali prezydenta Karola Nawrockiego. Jego reakcja mówi wszystko