Zbliża się kolejna edycja Light Move Festival
Do Łodzi już po raz trzynasty zawita Light Move Festival. W dniach od 29 września do 1 października miasto rozbłyśnie milionami kolorów, iluminacji, mappingów, instalacji, a wszystko w towarzystwie znakomitej, klimatycznej muzyki.
"Na przekór trzynastce, tegoroczny program zatytułowaliśmy "Szukając szczęścia" i tym tropem poprowadzimy tłumy miłośników kinetycznej sztuki światła z całego kraju, którzy wraz z nami odkrywać będą piękno Łodzi, w szczególnym roku jej sześćsetnych urodzin" - mówią organizatorzy.
Podobnie jak w poprzednich latach światłem pomalowane zostaną nie tylko imponujące łódzkie kamienice, ale również parki i place. Festiwal tradycyjnie zagości na ulicy Piotrkowskiej, w parku Sienkiewicza i Moniuszki oraz w Nowym Centrum Łodzi, gdzie jasnym punktem na festiwalowej mapie będzie EC1. W tej lokalizacji zaplanowano także część muzyczną festiwalu i – po raz pierwszy – pokaz we wnętrzach tego wyjątkowego zabytku.
Co istotne, oprócz części głównej LMF ART, na program festiwalu złożą się: sekcja MUSIC, czyli koncerty w świetlnej oprawie oraz blok EDU, czyli warsztaty i spotkania z artystami.
Polecany artykuł:
Fasady sześciu zabytkowych kamienic rozświetlą artystyczne interpretacje szczęścia – motywu przewodniego Light Move Festival 2023. Największy z trójwymiarowych pokazów autorstwa grupy Romera Diseño e Infografia ożywi sąsiednie elewacje budynków przy ul. Piotrkowskiej 147 i 149. Kolejny gmach, przy Piotrkowskiej 99, rozświetli natomiast projekcja przygotowana przez Jeremie Bellota.
Z kolei Piotrkowska 90 ożyje dzięki talentowi Sławomira Fąfary, a pod numerem 71 zobaczymy pokaz grupy artystów z Tajlandii: Decide Kit. Szóstą kamienicą w programie głównej łódzkiej ulicy jest ta pod numerem 53, która stanie się przestrzenią prezentacji twórczości Radu Ignata.Szóstym elementem programu, obok pięciu pokazów, będzie na ul. Piotrkowskiej jubileuszowa instalacja świetlna – 600 łódek. Do jej tworzenia organizator, fundacja Lux Pro Monumentis, zaprosił studentów Historii Sztuki Uniwersytetu Łódzkiego.
"Szczęście dla każdego z nas to coś innego: dobrostan, radość, celebrowanie piękna. My mamy szczęście, że działamy w Łodzi, której historia i architektura zainspirowały nas do stworzenia festiwalu. To właśnie miasto jest naszym głównym bohaterem, światłem nadajemy mu nową, magiczną oprawę i zachęcamy do wspólnego, rodzinnego odkrywania urody Łodzi" – podkreśla Beata Konieczniak, dyrektor artystyczna festiwalu.