Budowa tunelu pod Łodzią

Mieszkańcy śródmiejskich kamienic żyją w ciągłym stresie. „Jesteśmy na granicy obłędu”

Choć drążenie tunelu średnicowego pod centrum Łodzi zostało czasowo wstrzymane, mieszkańcy śródmiejskich kamienic żyją w ciągłym stresie. O los swój i swoich domów boją się nie tylko łodzianie mieszkający bezpośrednio nad budowanym pod miastem tunelem, ale także ci mieszkający w pobliżu. Im jednak – choć bardzo tego potrzebują – nikt wsparcia psychologicznego nie oferuje.

Po zawaleniu się części kamienicy przy al. 1 Maja w Łodzi budowa tunelu średnicowego pod centrum miasta została czasowo wstrzymana. Nie uspokoiło to jednak mieszkańców Śródmieścia, którzy żyją w ciągłym stresie. A ogromny stres towarzyszy nie tylko lokatorom kamienic położonych bezpośrednio nad drążonym tunelem, ale też mieszkańcom budynków położonych w pobliżu. Oni również odczuwają skutki tej inwestycji.

- W sklepie na dole zawaliła się ściana i sufit. Pękła ściana, popękały kafelki w łazience, zaplecze zostało całkowicie zdemolowane przez osypujący się gruz. Teraz wisi tylko karteczka „zamknięte do odwołania” – opowiada mieszkanka jednej z kamienic przy ul. Żeromskiego.

Nic dziwnego, że mieszkańcy tej i innych śródmiejskich kamienic boją się, że ich domy też mogą się zawalić.

- Do tej pory byliśmy tylko w stresie, natomiast teraz jesteśmy już na granicy obłędu – mówi łodzianka. - Nie wiemy, co się z nami stanie. Katarzyna nie drąży, ale w dalszym ciągu wszystko pęka, wszystko się osadza, robią się zapadliska, pękają ściany.

Lokatorzy kamienicy przy ul. Żeromskiego przyznają, że nie są w stanie normalnie spać. Trudno też im normalnie funkcjonować.

- Cały czas nam to siedzi w głowie, o niczym innym nie myślimy - czy będziemy mogli przespać kolejną noc, czy zostaniemy bez dachu nad głową? – mówi jeden z mieszkańców kamienicy. - Mam młodszą siostrę, która cały czas płacze, boi się. Dzieci w szkole cały czas o tym rozmawiają.

Mieszkańcy kamienicy zgodnie przyznają, że przydałaby im się pomoc psychologa. Potrzebują jej zwłaszcza dzieci, które żyją w ciągłym strachu. Niestety, ponieważ nie mieszkają w strefie bezpośredniego zagrożenia, takiej pomocy nikt im nie oferuje.

- Nie mamy do niego dostępu, nie mamy kontaktu, nikt się nie interesuje - żali się lokatorka kamienicy przy ul. Żeromskiego. - Ci z tych kamienic które się zawaliły - tak, natomiast cała reszta z kamienic pobocznych - nie.

Wątpliwości, że mieszkańcy śródmiejskich kamienic potrzebują wsparcia psychologicznego nie ma Magdalena Jóźwiak z Łódzkiej Fundacji „Trampolina”.

- Jeśli jakaś rodzina czy poszczególne osoby są w stanie bardzo dużej destabilizacji psychicznej, warto zadbać o to, aby miały możliwość porozmawiania z interwentem kryzysowym, który jest osobą jak najbardziej wskazaną w takich sytuacjach, gdzie pojawia się sytuacja gwałtowna, wydarzenie które totalnie wytrąca nas z równowagi - mówi Magdalena Jóźwiak.

Prezes Łódzkiej Fundacji „Trampolina” radzi, by pomocy psychologicznej szukać w punktach interwencji kryzysowych i w poradniach psychologiczno-pedagogicznych. I przede wszystkim, by nie bać się, ani nie wstydzić o nią poprosić.

- Wydaje mi się, że to jest coś najlepszego, co możemy zrobić dla siebie i dla swoich najbliższych – dodaje Magdalena Jóźwiak.

Kiedy zostanie wznowiona budowa tunelu pod Łodzią?

- Czekamy na decyzję nadzoru budowlanego, która da zielone światło dla kontynuacji drążenia tunelu - mówi Rafał Wilgusiak z PKP PLK. - Przede wszystkim jednak zależy nam na spełnieniu wszystkich wymogów bezpieczeństwa. Chciałbym podkreślić, że stan budynków w najbliższym sąsiedztwie drążonego tunelu jest na bieżąco monitorowany. Urządzenia pomiarowe potwierdzają stabilny stan kamienic.

Na najbliższej trasie tunelu znajduje się m.in. kamienica przy ul. 1 Maja 16, którą czeka rozbiórka. Prace wyburzeniowe rozpoczną się po uzyskaniu pozwoleń i zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, ale już teraz wykonawca przygotowuje i zabezpiecza nieruchomość oraz rozpoczął demontaż stolarki okiennej i drzwiowej.

W najbliższym czasie tunel będzie drążony także pod Szkołą Podstawową nr 36. Na czas przejścia maszyny pod budynkiem w szkole nie będą prowadzone lekcje i nie będzie w niej uczniów, pracowników i nauczycieli. Zajęcia zostaną zorganizowane w formie zdalnej albo w innych szkołach. 

Mieszkańcy kamienic, pod którymi przechodzi tunel, mają zagwarantowane lokale zastępcze do czasu przejścia tarczy „Katarzyna” oraz pozytywnego zaopiniowania stanu budynku. Z powodu problemów na budowie tunelu obecnie przedłuża się pobyt w hotelach 250 mieszkańców budynków przy al. 1 Maja i Próchnika. Na razie nie wiadomo, kiedy będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Jeżeli kamienica nie będzie nadawała się do zamieszkania, PKP zapewni nowe lokale mieszkalne. W przypadku mieszkań komunalnych, to miasto zaproponuje lokatorom nowe lokale.

Policyjne działania wymierzone w kierowców