Urządzenia przypominają automaty do napojów i przekąsek. Mają charakterystyczną, niebieską obudowę. Znajdziemy na nich napis:"Maseczkomat. Łódź walczy z koronawirusem".
Za jedną maseczkę zapłacimy 2 zł, natomiast realny koszt jednej sztuki to 5 zł. Miasto dokłada różnicę, by mieszkańcy mieli dostęp do dobrej jakości produktu w niewysokiej cenie – mówi Jolanta Baranowska z łódzkiego magistratu.
Maseczki są wielokrotnego użytku. Mają atesty oraz pozytywną ocenę krajowego konsultacja ds chorób zakaźnych. Cały koszt wynajmu maseczkomatów przez 3 miesiące, razem z zaopatrzeniem ich w maseczki, to ok. 220 tys. zł.
Urządzenia staną m.in. przy miejskich centrach medycznych, dworcach, urzędach, ryneczkach i przy Manufakturze.