To pierwszy start Wojtka i Joanny Madej-Smolarek w tym roku. Zawody rozegrano po długiej przerwie w Rzeszowie. Rywalizowało prawie 100 załóg. Były to Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski.
- To była bardzo wysoka stawka, jechaliśmy bardzo szybko, to były niesamowite przejazdy. Czekały na nas bardzo wąskie drogi, górskie, ciężko jechać na nich szybciej niż 30 km/h, my jeździmy w tych miejscach ponad 100 km/h miejscami 180/h, a to robi wrażenie. Widać było, że ludzie byli spragnieni rajdowych emocji. Udało nam się zająć 3 lokatę, jestem bardzo zadowolony z tego wyniku, to dobrze wróży na resztę sezonu. Mam nadzieje, że powtórzymy ubiegłoroczny sukces gdzie wraz z Joanną Madej-Smolarek zdobyliśmy wicemistrzostwo Polski w Rajdach Samochodowych - mówi Wojciech Goździewicz kierowca rajdowy.
Za miesiąc łódzką ekipę zobaczymy na Rajdzie Śląska.