Strzyżaki sarnie, nazywane latającymi kleszczami, zaczynają atakować. Choć owady pojawiają się zwykle w czerwcu, w tym roku, ze względu na ciepły początek wiosny, wcześniej budzą się do życia.
Latające kleszcze – co to za owady?
Strzyżak sarni to niewielki, brązowy owad o wielkości 5-6 milimetrów. Ma skrzydła, spłaszczone ciało z silnymi odnóżami, zakończonymi pazurkami, którymi wczepia się w swoje ofiary. Taki wygląd sprawia, że jest nazywany latającym kleszczem.
Strzyżaki pasożytują na sarnach, jeleniach i łosiach. Żywią się krwią tych zwierząt. Po odnalezieniu żywiciela, odrzucają swoje skrzydła. Latające kleszcze nie pasożytują na człowieku, ale potrafią dotkliwie ukąsić. Swoimi haczykami mocno wczepiają się w skórę, przez co bardzo trudno je usunąć. Owady potrafią także wejść do nosa, uszu, a nawet pod powiekę.
Polecany artykuł:
Ugryzienie przez strzyżaka sarniego
Po ugryzieniu owada na skórze może pojawić się swędząca grudka, która będzie się utrzymywać przez 2-3 tygodnie, a niekiedy nawet rok. U niektórych osób ukąszenie może skutkować ostrą reakcją alergiczną i wymagać interwencji lekarza.
Światowy Dzień Zwierząt w Orientarium ZOO Łódź. Zobacz, jak możesz pomóc zagrożonym gatunkom