tramwaj

i

Autor: źródło Pixabay, Pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Gapowicze

Jazda na gapę najpopularniejsza w województwie łódzkim. Mieszkańcy mają 94,7 mln zł długu

2025-02-25 11:53

Wśród gapowiczów prym wiodą mieszkańcy województwa łódzkiego, którzy łącznie mają 94,7 mln zł długu. Wszystkie zaległości finansowe Polaków jeżdżących komunikacją miejską bez biletu wynoszą 369,2 mln zł – podaje Krajowy Rejestr Długów.

Gapowicze z województwa łódzkiego mają najwięcej długów

293,1 tys. osób nie zapłaciło kar za jazdę bez biletu i trafiło do Krajowego Rejestru Długów. Łącznie ich długi wynoszą prawie 370 mln zł, co daje średnio 1,3 tys. zł na osobę.

– Wysokość kary za jazdę bez biletu wielokrotnie przewyższa cenę samego biletu, a mimo to pasażerowie ryzykują przejazd bez opłaty. Przewoźnicy w odpowiedzi na ten problem coraz częściej podejmują działania windykacyjne, a nawet kierują sprawy do sądu. Należności mogą być dodatkowo powiększane o odsetki i koszty egzekucji, co powoduje dalszy wzrost zadłużenia, obciążając zwłaszcza młodych ludzi na wiele lat. Z naszego badania „Gapowicze w komunikacji miejskiej” wynika, że ponad połowa ankietowanych zdaje sobie sprawę, iż skutkiem nieopłacenia kary są odsetki liczone za każdy dzień opóźnienia. Wbrew temu wybierają jednak jazdę na gapę, która może się skończyć wpisem do KRD – wyjaśnia Adam Łącki z Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Najwięcej nieuregulowanych zobowiązań mają mieszkańcy województwa łódzkiego. To 94,7 mln zł, które rozkłada się na 57,3 tys. osób. Średnie zadłużenie jednego gapowicza w Łódzkiem wynosi 1,7 tys. zł. Drugie miejsce zajmują mieszkańcy Wielkopolski z kwotą 87,6 mln zł. To efekt niezapłacenia należności przez 41,4 tys. osób. Przeciętna zaległość sięga w tym regionie aż 2,1 tys. zł i jest to najwyższe średnie zadłużenie wśród województw. Na podium jest też Mazowsze z sumą długów wynoszącą 53,3 mln zł, którą powinno zapłacić 58 tys. pasażerów i jest to największa liczba dłużników w regionach. Na jedną osobę przypada tu 919 zł. Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców wszystkich trzech regionów, województwo łódzkie mocno się wyróżnia. Gapowicze z długami stanowią prawie 3 proc. wszystkich mieszkańców. Dla porównania w woj. mazowieckim i wielkopolskim to tylko 1 proc.

Na drugim biegunie zestawienia KRD są mieszkańcy Podkarpacia, którzy uzbierali tylko 1,6 mln zł niezapłaconych kar za jazdę komunikacją miejską bez ważnego biletu. Musi się z nich rozliczyć 1,9 tys. osób. Przeciętny dług w tym regionie to 825 zł.

Łódź Radio ESKA Google News

Młodzi i zadłużeni

Ponad 1/4 długu wszystkich Polaków – dokładnie 104,1 mln zł, należy do osób w wieku 36-45 lat, których w KRD jest 76,2 tys. Z kolei najwięcej gapowiczów, bo 77,8 tys., znajdziemy wśród osób pomiędzy 26. a 35. rokiem życia. Mają oni 102 mln zł zaległości. Milion złotych przekraczają długi młodzieży poniżej 18 lat. W tym gronie więcej do zapłaty mają dziewczęta, które „wyjeździły” 602,5 tys. zł. W KRD widnieje ich 1,1 tys. Z kolei 930 chłopców ma do uregulowania 460,2 tys. zł. Młodociani dłużnicy, którzy uchylają się od płacenia kar za nieposiadanie biletów, to już łącznie ponad 2 tys. osób. Średnie zaległość w tej grupie wynosi 516 zł.

– Zadłużenie gapowiczów to problem, który wpływa nie tylko na kondycję finansową przewoźników, ale wymaga także edukacji finansowej młodego pokolenia. Szczególną uwagę zwracają bowiem zaległości osób niepełnoletnich. Warto wiedzieć, że te długi nie znikają po osiągnięciu pełnoletności. Wierzyciele mogą dochodzić swoich należności nawet po latach, co utrudni młodym ludziom start w dorosłość. Będą mieli problemy z zakupami na raty czy z uzyskaniem kredytu na mieszkanie – wskazuje Adam Łącki.

TOP 5 województw z największymi długami niespłaconymi przez gapowiczów

Pasażer na gapę skatował kontrolera