Trwający obecnie sezon grypowy jest jednym z najcięższych od ponad 10 lat. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że do połowy marca zaraportowano w Polsce już ponad 4,5 mln przypadków zachorowań na grypę. Ponad 27 tys. osób z powodu grypy trafiło do szpitala. Stwierdzono też 114 zgonów wywołanych wirusem.
- Grypa idzie na rekord. Jeśli porównamy obecny sezon do poprzednich, to mamy 200 proc. wzrost zachorowań, a o prawie 500 proc. wzrost hospitalizacji - podkreśla prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, ekspert Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, sekretarz generalny Europejskiego Towarzystwa Chorób Płuc oraz kierownik zakładu Genetyki i immunologii Klinicznej, Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie. - To nietypowa sytuacja, bo obserwujemy dwie fale spowodowane dwoma typami wirusa grypy. Pierwszy szczyt, wcześniejszy w grudniu i styczniu z dominującym typem A, w drugiej fali przeważa typ B.
Polecany artykuł:
Wydawałoby się, że szczyt zachorowań na grypę mamy już za sobą, tymczasem pacjentów wciąż przybywa. Wyraźny wzrost zachorowań na grypę odnotowano w ostatnim czasie w woj. łódzkim – w pierwszych dwóch tygodniach marca do lekarzy zgłosiło się blisko 20 tys. osób, u których stwierdzono chorobę lub podejrzenie zachorowania na grypę. Łącznie od początku jesieni w regionie łódzkim na grypę zachorowało już ponad 180 tys. osób.
Zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę w woj. łódzkim:
- 08.03-15.03 – 10.527
- 01.03-07.03 – 8.938
- 23.02-28.02 – 8.830
- 16.02-22.02 – 7.943
- 08.02-15.02 – 7.123
- 01.02-07.02 – 6.631
- 23.01-31.01 – 7.248
- 16.01-22.01 – 8.484
- 08.01-15.01 – 13.021
- 01.01-07.01 – 16.300
- 23.12-31.12 – 20.132
- 16.12-22.12 – 11.948
- 08.12-15.12 – 9.636
- 01.12-07.12 – 7.300
- 23.11-30.11 – 6.797
- 16.11-22.11 – 3.869
- 08.11-15.11 – 3.350
- 01.11-07.11 – 3.330
- 23.10-31.10 – 4.675
- 16.10-22.10 – 4.099
- 08.10-15.10 – 3.253
- 01.10-07.10 – 3.903
- 23.09-30.09 – 4.463
Jak wynika z estymacji ekspertów, w sezonie 2022/2023 zostało zrealizowanych ok. 2,1 mln szczepień, co oznacza spadek o 19 proc. względem analogicznego okresu w ubiegłym sezonie.
Polecany artykuł:
Chorujemy jednak nie tylko na grypę. Cały czas odnotowywane są przypadki COVID-19, a lekarze zwracają uwagę na zwiększającą się liczbę osób zmagających się z wirusem RSV. Rekordowa liczba zachorowań przekłada się z kolei na funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia, obciążając placówki POZ.
- Możemy mówić o twindemii czy trójdemii. RSV, grypa i Covid-19 przenoszą się podobnymi drogami i dają podobne objawy - mówi dr hab. n. med. Ernest Kuchar, ekspert OPZG, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem obserwacyjnym, WUM. - Nie wiemy co nas czeka w kolejnym sezonie, zawsze warto być przygotowanym, bo z pewnością zakażenia drogą kropelkową będą nam zawsze towarzyszyć.