Pisaliśmy o tym, że po wstępnych wątpliwościach Widzew Łódź razem z miastem będą ubiegać się o dofinansowanie na rozbudowę baz szkoleniowych. Pieniądze pochodzą z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Można uzyskać nawet do 7 mln zł wsparcia. Termin na składanie wniosków upłynął 30 listopada. W programie mogły brać udział wszystkie kluby Ekstraklasy i 1. Ligi. Teoretycznie ŁKS również mógł się postarać o te pieniądze, ale żaden wniosek z ich strony nie wpłynął do ministerstwa.
Powodem braku starań ma być lepsza jakość boisk, które są do dyspozycji ŁKSu, przy ul. Krańcowej. Jednak jak informuje Gazeta Wyborcza jedno z boisk ma wymagać naprawy. Klub w tej sprawie zgłosił się do Miejskiego Ośrodka Sportu, jednak prośba o wzięcie udziału w programie ministerstwa została odrzucona. W odpowiedzi stwierdzono, że MOSiR sam przywróci boisko do porządku.
Jeden z trenerów przekazał „Wyborczej”, że szybko wywiązano się z tej obietnicy. Obecnie ten teren jest chwilowo wyłączony z użytku, ponieważ trwają tam prace naprawcze.
Polecany artykuł: