Taka bezsensowna wojna w XXI wieku nie powinna się w ogóle wydarzyć – mówią uczestnicy protestu. - Po co maja ginąć niewinni ludzie. Jest to dla nas, młodych, po prostu niezrozumiałe. Dlatego mówimy stop wojnie, stop agresji Rosji na Ukrainę.
Celem pikiety, zorganizowanej miesiąc po wybuchu wojny, było też okazanie wsparcia dla uchodźców i ich rodzin - mówi jeden z organizatorów Marcin Maziarz. - Ludzie giną cały czas, mordowane są kobiety, mordowane są dzieci. Taki gest solidarności, dodania otuchy narodowi ukraińskiemu uważam że jest ważny. Stoimy za nimi murem, przyjęliśmy ich już do naszych domów i do naszych serc.
Społecznicy zaapelowali także o dalsze udzielanie pomocy ukraińskim uchodźcom.Organizatorami wydarzenia byli: Ogólnopolski Strajk Obywatelski, Tak dla Łodzi, Partia Zieloni, i Niepokorni Obywatele.