Każdy z 45. chórzystów nagrał swoją partię zgodnie ze wskazówkami dyrygenta – mówi Beata Rurarz z chóru Politechniki Łódzkiej. - Nasz dyrygent Mariusz Lewy przygotował dla wszystkich głosów specjalne nagrania, a każdy z chórzystów w domowym zaciszu nagrał swoją partię, np. telefonem komórkowym.
Cały proces był dość skomplikowany. - Każdy zgodnie przyznał, że nagrywał swoją część po kilka, a nawet kilkanaście razy, by uzyskać w miarę satysfakcjonujący efekt – dodaje B. Rurarz.
Chór przygotował utwór The Lamb skomponowany przez Johna Tavenera do tekstu Williama Blakea. Montaż materiału zajął 30 godzin. Filmik dostępny jest na stronach Politechniki Łódzkiej.