Dary dla swoich wychowanków przyjmują zawsze z uśmiechem i otwartymi rękoma. Mowa o Domu Małego Dziecka przy ul. Zbocze 2A w Łodzi. Społecznicy zorganizowali w Internecie zbiórkę potrzebnych rzeczy. Co się przyda? - Przede wszystkim owoce, warzywa, z których możemy zrobić na bieżąco posiłki dla naszych dzieci, albo po prostu dać im do szkoły czy przedszkola - mówi dyrektor placówki Dariusz Nowakowski. - Chętnie przyjmujemy też od naszych darczyńców napoje czy wody w małych butelkach, które wrzucamy każdemu dziecku do plecaka. Przydatna jest też chemia gospodarcza i ubrania dla dzieci w wieku od 5 miesięcy do mniej więcej 8 roku życia.
Dyrektor podkreśla, że dom dziecka jest finansowany z budżetu miasta i wszystkie potrzeby wychowanków są zabezpieczone. - Nasze dzieci są najedzone i czyste. Jeśli jednak znajdują się chętni, żeby nas wesprzeć to pomocy nigdy nie odmawiamy i jesteśmy za nią wdzięczni.
Są też dary, które w placówce się nie przydadzą, np. pluszaki, które trzeba prać i często czyścić, puzzle - dzieci mają ich już bardzo dużo. Dom, ze względów higienicznych, nie przyjmuje też zazwyczaj używanych butów. - Słodyczy raczej unikamy -mówi Nowakowski. - Chcemy, żeby nasi wychowankowie odżywiali się zdrowo, więc stawiamy przede wszystkim na warzywa i owoce.
Z pytaniami o wsparcie najlepiej dzwonić bezpośrednio do Domu Dziecka. Następnie podarunki można przynosić bezpośrednio do placówki przy ul. Zbocze 2A.