Pierwsza część spotkania w Łodzi nie była wielkim widowiskiem. Lepiej zaczęli ją piłkarze Piasta, którzy na stadionie Widzewa chcieli przerwać passę trzech kolejnych wyjazdowych porażek w ekstraklasie. Goście zaatakowali i szybko mogli objąć prowadzenie. Bardzo dobrej sytuacji w 2. minucie nie wykorzystał jednak Michael Ameyaw. Były piłkarz łódzkiego zespołu nie trafił w bramkę z bardzo bliskiej odległości po zagraniu Fabiana Piaseckiego.
Widzew, który z kolei walczył o czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo przed własną publicznością, swoją szansę miał w 7. minucie, kiedy po rzucie rożnym źle główkował Mateusz Żyro. I to właściwie były jedyne sytuacje, które w pierwszych 45 mogły zakończyć się golem.
Z czasem gra się wyrównała, ale obie ekipy miały duży problem ze stworzeniem realnego zagrożenia, skupiając się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Gospodarze obronę Piasta próbowali sforsować atakiem pozycyjny, za to piłkarze Aleksandara Vukovica posyłali długie piłki za plecy obrońców Widzewa. Najczęściej kończyło się to jednak pozycją spaloną zawodnika z Gliwic.
Podobnie wyglądał początek drugiej połowy, z tą różnicą, że po kwadransie dalekie podanie Anglika Toma Hateley'a dotarło do Ameyawa, ale pomocnik Piasta znów strzelił wysoko nad poprzeczką. Później w polu karnym Widzewa lepiej mógł zachować się Arakdiusz Pyrka, którego w indywidualnej akcji zatrzymał Serafin Szota. W tym okresie gry Piast przejął inicjatywę i w kolejnej akcji główkował Piasecki, ale jego strzał też był niecelny.
Po chwili szansę na bramkę mieli łodzianie. Po dośrodkowaniu Portugalczyka Fabio Nunesa uderzenie głową Hiszpana Jordiego Sanchez zatrzymał przed linią bramkową Słowak Frantisek Plach. Wydawało się, że goście oddalili zagrożenie, lecz – po długiej analizie VAR – sędzia uznał, że Ariel Mosór sfaulował Sancheza i podyktował rzut karny dla łodzian. Wykorzystał go Bartłomiej Pawłowski.
Trafienie kapitana Widzewa w 75. minucie okazało się zwycięskie, choć końcówka meczu należała do zespołu z Gliwic. Gościom brakowało jednak wykończenia akcji. W doliczonym czasie gry dobrą okazję stworzyli też piłkarze trenera Daniela Myśliwca, ale strzał Portugalczyka Luisa da Silvy sprzed pola karnego minął słupek bramki Piasta.
Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Bartłomiej Pawłowski (75-karny).
Żółta kartka - Widzew Łódź: Andrejs Ciganiks, Fran Alvarez. Piast Gliwice: Tomas Huk, Tom Hateley.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin). Widzów: 17 243.
Widzew - Piast. Składy
Widzew Łódź
- D. Myśliwiec - trener
- Rafał Gikiewicz (1) bramkarz
- Lirim Kastrati (62) obrońca
- Mateusz Żyro (4) obrońca
- Serafin Szota (5) obrońca
- Andrejs Cigaņiks (14) obrońca
- Fran Álvarez (10) pomocnik
- Marek Hanousek (25) pomocnik
- Bartłomiej Pawłowski (19) pomocnik
- Fábio Nunes (92) napastnik
- Imad Rondić (99) napastnik
- Antoni Klimek (47) napastnik
Piast Gliwice
- A. Vukovic - trener
- František Plach (26) bramkarz
- Tomáš Huk (5) obrońca
- Ariel Mosór (2) obrońca
- Jakub Czerwiński (4) obrońca
- Tomasz Mokwa (22) obrońca
- Tom Hateley (24) pomocnik
- Patryk Dziczek (16) pomocnik
- Arkadiusz Pyrka (77) pomocnik
- Miłosz Szczepański (30) pomocnik
- Michael Ameyaw (19) pomocnik
- Fabian Piasecki (9) napastnik
Statystyki
Widzew Łódź | Piast Gliwice | |
---|---|---|
Strzały na bramkę | 2 | 2 |
Strzały poza światło bramki | 6 | 4 |
Wszystkie strzały | 14 | 9 |
Strzały zablokowane | 6 | 3 |
Faule | 9 | 7 |
Rzuty rożne | 5 | 3 |
Spalone | 3 | 2 |
Posiadanie piłki | 54% | 46% |
Żółte kartki | 2 | 2 |
Czerwone kartki | 0 | 0 |
Interwencja bramkarza | 2 | 1 |
Suma podań | 490 | 414 |
Dokładne podania | 429 | 347 |
Procent dokładnych podań | 88% | 84% |
Przed meczem Widzew zajmował 9. miejsce w tabeli, mając 10 wygranych, 5 remisów i 11 porażek. Mieli na swoim koncie 35 punktów. Po zwycięstwie mają 38 punktów i awansowali i jedno miejsce. W przypadku Piasta Gliwice przed meczem zajmowali oni 13. miejsce w tabeli, mając na swoim koncie 5 wygranych, 14 remisów i 7 porażek. Suma ich punktów wynosiła 29.
Jakie mecze czekają uczestników niedzielnego spotkania? Widzew Łódź zmierzy się z Stalą Mielec. Spotkanie odbędzie się 13 kwietnia 2024 roku o godzinie 15:00 na stadionie Miejskim w Mielcu. Natomiast Piast Gliwice zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Mecz ten zostanie rozegrany 15 kwietnia 2024 roku o godzinie 19:00 na stadionie Miejskim w Gliwicach.