Zastawiony stół i czarna polewka dla rządu.W Łodzi odbył się Gastroprotest. Protestujący zebrali się w pasażu Schillera.
O co walczy branża gastronomiczna?
My chcemy przede wszystkim pracować, ale postanowiliśmy wypisać też w punktach najważniejsze postulaty:
1. Merytoryczny Plan wychodzenia z kryzysu na 6 miesięcy
2. Zwolnienie pracodawców i pracowników z ZUS na 6 miesięcy
3. Stała i jednolita stawka 8% VAT na wszystkie produkty i usługi
4. Fundusz Wsparcia Gastronomii5. Tarcza Antykryzysowa dla Gastronomii
6. Standardy „Bezpieczna Restauracja w epidemii” wg typów lokali
7. Zniesienie ograniczeń czasowych otwarcia wszystkich lokali
8. Podstawa konstytucyjna ograniczania prowadzenia działalności
Mamy nadzieję, że uda się nam wywalczyć te żądania - mówi koordynator akcji - Andrzej Jackowiak.
Branża nie wyklucza, że protesty będą się powtarzać systematycznie.