Psy są szczególnie narażone podczas upałów
Podczas gdy wielu opiekunów pamięta o wodzie i cieniu dla psa, rzadziej mówi się o zagrożeniu, jakie stanowią nagrzane chodniki i asfalt. Temperatura czarnej nawierzchni może osiągać nawet 60–70°C, co w kilka sekund może poparzyć delikatne opuszki łap.
Eksperci przypominają, że psy nie pocą się jak ludzie – ich głównym sposobem chłodzenia organizmu jest ziajanie, które przy wysokich temperaturach staje się nieskuteczne. Próg komfortu termicznego dla większości psów to 18–25°C, a powyżej tej granicy łatwo o przegrzanie. Już przy 31°C mechanizmy termoregulacji przestają działać prawidłowo.
Kiedy lepiej zrezygnować ze spaceru?
Nie wszystkie psy tak samo znoszą wysokie temperatury. Szczególnie narażone na przegrzanie są szczenięta, starsze czworonogi, psy chore oraz rasy brachycefaliczne, takie jak mopsy czy buldogi. Również rasy północne, jak husky czy malamuty, słabo tolerują upał.
Najlepiej unikać spacerów w godzinach 10:00–17:00. W tym czasie nawierzchnie są najbardziej nagrzane. Bezpieczniej wybrać się do lasu lub parku, gdzie cień i naturalne podłoże chronią przed przegrzaniem.
- Powinniśmy zapewnić im cień i chłodne miejsca w upalne dni, żeby mogły się schronić. Także należy unikać spacerów w godzinach 10-17, kiedy słońce operuje w najwyższym punkcie i temperatury są najwyższe. Zwierzęta muszą mieć stały dostęp do świeżej, chłodnej wody. Nie zostawiamy zwierząt w samochodzie, bo temperatura w aucie odbiega od tej, którą mamy na zewnątrz. Jeśli już musimy wyjść z psem o najcieplejszej porze dnia to unikamy rozgrzanego asfaltu i aktywności fizycznej, która w tych godzinach nie jest wskazana – powiedział nam Kacper Rybarczyk, łódzki weterynarz
Jeśli jednak zauważymy objawy przegrzania u zwierzęcia należy szybko skontaktować się z weterynarzem.
- Gdyby doszło do sytuacji przegrzania, czyli widzielibyśmy, że zwierzę traci orientację lub przytomność możemy spróbować je schłodzić za pomocą mokrych ręczników, ale raczej działania na własną rękę powinny być ograniczone. Należy nawiązać kontakt z najbliższym weterynarzem w celu dalszej diagnostyki – dodaje Kacper Rybarczyk.
Jak zadbać o pupila w czasie upałów?
Aby ograniczyć ryzyko udaru cieplnego lub poparzeń, warto pamiętać o kilku zasadach:
- unikaj asfaltu i betonu, wybieraj trawiaste ścieżki,
- nie polewaj psa zimną wodą – grozi to szokiem termicznym,
- zawsze zapewniaj cień i dostęp do świeżej wody,
- zamiast obroży wybieraj szelki typu „guard”, zwłaszcza dla psów z problemami z oddychaniem,
- obserwuj zachowanie psa – nadmierne ziajanie, osłabienie czy szkliste oczy to objawy przegrzania.
Jeśli pies musi być przemieszczony w pełnym słońcu, a wykazuje oznaki osłabienia, bezpieczniej będzie przenieść go w przewiewnym transporterze.
