Rząd chce wprowadzić nowy bon energetyczny
W 2027 r. ma wejść w życie system ETS2. To oznacza, że nową opłatą za emisję dwutlenku węgla mają zostać objęte gospodarstwa domowe w rachunkach za ogrzewanie. W związku z tym rząd chce wprowadzić nową formę wsparcia finansowego dla osób o najniższych dochodach. Mowa jest o bonie energetycznym, który ma pomóc pokryć koszty energii elektrycznej i ogrzewania Zgodnie z założeniami przedstawionymi w Planie Społeczno-Klimatycznym, bon ma być skierowany głównie do seniorów, którzy mieszkają w starszych, słabiej izolowanych budynkach i korzystają z nieefektywnych źródeł ciepła. Jak podaje dziennik Fakt, rząd chce wprowadzić trzy kryteria przyznawania wsparcia:
- Wiek emerytalny: z pomocy skorzystają kobiety, które ukończyły 60 lat, oraz mężczyźni powyżej 65. roku życia.
- Niski dochód: próg dochodowy wyniesie 2 525 zł brutto miesięcznie. Osoby zarabiające powyżej tej kwoty nie będą uprawnione do wsparcia.
- Rodzaj źródła ciepła: warunkiem będzie zamieszkiwanie w budynkach, które korzystają z indywidualnych źródeł ciepła opartych na paliwach kopalnych.
Bon energetyczny ma wynieść 1200 złotych rocznie
Wnioski o przyznanie bonu energetycznego mają być składane w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). ZUS będzie również odpowiedzialny za weryfikację uprawnień oraz wypłatę świadczeń. Wsparcie ma mieć charakter cykliczny – bon będzie przyznawany co trzy miesiące, a program ma działać nawet przez pięć lat. Planowane uruchomienie pomocy to rok 2027, jednak rząd zapewnia, że prace nad szczegółami są już zaawansowane. Zgodnie z obecnymi założeniami, bon energetyczny ma pokrywać znaczącą część rocznych rachunków za energię – nawet do dwóch trzecich kosztów. Szacuje się, że średnia wartość bonu wyniesie około 1200 zł rocznie, co ma pomóc zbilansować rosnące opłaty za prąd i ogrzewanie. Dla porównania – przeciętne roczne rachunki za prąd dla gospodarstw domowych o niskich dochodach w ostatnich latach wynosiły od 1800 do 2600 zł. Bon ma więc realnie zmniejszyć presję finansową i ograniczyć ryzyko zadłużenia czy odcięcia dostaw energii.
Czym jest Plan Społeczno-Klimatyczny?
Bon energetyczny to tylko jeden z elementów Planu Społeczno-Klimatycznego (PSK), który powstał w ramach działań Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. PSK to dokument określający, w jaki sposób Polska zamierza wykorzystać środki z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego (SFK). Fundusz ten ma wspierać gospodarstwa domowe, mikroprzedsiębiorstwa i użytkowników transportu, którzy są szczególnie narażeni na skutki transformacji energetycznej. Polska będzie jednym z największych beneficjentów – budżet PSK na lata 2026–2032 wynosi aż 65 miliardów złotych, z czego 37,5% zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie finansowe dla obywateli. Oprócz bonu energetycznego, planowane są również inwestycje w:
- poprawę efektywności energetycznej budynków mieszkalnych,
- rozwój transportu publicznego (w tym tabor, stacje, przystanki),
- wsparcie społeczności energetycznych,
- budownictwo komunalne i socjalne,
- doradztwo energetyczne i modernizację źródeł ciepła,
- rozwój infrastruktury rowerowej i transportu „na żądanie”.
Plan Społeczno-Klimatyczny znajduje się obecnie na etapie konsultacji publicznych, które potrwają do 30 czerwca 2025 roku. Każdy obywatel może zapoznać się z dokumentem i zgłosić swoje uwagi. Projekt dostępny jest na stronie funduszeeuropejskie.gov.pl.
