Przedświąteczne zawody sportowe. Łodzianie biegają i pomagają

Ostatni weekend przed Mikołajkami to doskonała okazja, aby zrobić coś charytatywnie. Jeszcze lepiej jeśli można przy okazji zadbać o formę fizyczną. W tym celu organizowane są biegi mikołajkowe. Te odbyły się m.in. w Parku Poniatowskiego, Lesie Łagiewnickim i Zgierzu.

- To była 4. edycja, więc coraz więcej ludzi dołącza do tego cyklu. Staram się urozmaicać biegi przebraniami, ale też akcjami charytatywnymi. W tym roku na każdym biegu mieliśmy akcję charytatywną. W tym roku zbieraliśmy na karmę dla zwierząt ze schroniska na ul. Marmurowej. Jeśli chodzi o przebrania to temat zobowiązuje, czyli „Jestem Mikołajem”, biegnące mikołaje, klimat świąteczny. Uczestnicy zawsze się świetnie przebierają. Cieszy mnie, że coraz więcej dzieci bierze udział, bo dzisiaj było zgłoszonych 50 dzieciaczków w różnych kategoriach wiekowych. Jeśli chodzi o frekwencję, to ona wzrasta, mimo że większość biegów boryka się z tym problemem. Jest utrzymany poziom z poprzednich lat. Można powiedzieć, że u nas rośnie, bo gdzie indziej spada. Jesteśmy naprawdę zadowoleni i w przyszłym roku powtórzymy tę imprezę – mówi organizator biegu w Parku Poniatowskiego, Radosław Sekieta.

W biegu brali udział różni uczestnicy – od dzieci do seniorów. W akcji nie są najważniejsze wyniki, tylko propagowanie aktywnego trybu życia i niesienie pomocy potrzebującym.