Prawie 6,8 mln osób otrzymało w 2024 roku 14. emeryturę. Wszystkie dodatkowe emerytury zostały już wypłacone, a ich łączna kwota przekroczyła 9,8 mln zł. Wkrótce wszyscy emeryci, którzy dostali 14. emeryturę, otrzymają również pismo z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wysyłka listów już się rozpoczęła.
- Jak co roku wysyłamy listy informujące o przyznanej kwocie - mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – List od nas warto przeczytać, gdyż jest tam wyliczona kwota, jaka została przelana konto.
Komu przysługuje 14. emerytura?
14. emerytury otrzymały osoby, które na ostatni dzień sierpnia miały prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia długoterminowego z ZUS. Dodatkowej emerytury nie otrzymały natomiast osoby, które w ostatnim dniu sierpnia miały zawieszone świadczenie np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.
- Ponieważ można otrzymać tylko jedną czternastkę, to w przypadku renty rodzinnej, kwota czternastki jest podzielona między wszystkich uprawnionych po równo - wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.
Ile wynosi 14. emerytura?
W 2024 roku 14. emerytura w pełnej wysokości wynosi 1780,96 zł brutto, czyli tyle, ile minimalna emerytura. Taką kwotę otrzymały osoby, których świadczenie podstawowe (np. emerytura lub renta) nie przekracza 2900 zł brutto.
Osoby, których świadczenie główne wynosi od 2900 zł do 4630,96 zł brutto, otrzymały 14. emeryturę zmniejszoną zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę”. Na przykład do emerytury 3500 zł brutto 14. emerytura przysługiwała w kwocie mniejszej o 600 zł, czyli 1180,96 zł brutto.
14. emerytura nie została przyznana w ogóle, jeśli jej kwota była niższa niż 50 zł. Oznacza to, że 14. emerytury nie otrzymały osoby mające emeryturę lub rentę wyższą niż 4630,96 zł brutto.
Ze świadczenia została pobrana jedynie składka zdrowotna i zaliczka na podatek dochodowy. 14. emerytura jest wolna od potrąceń (np. zajęć komorniczych). Nie wlicza się też do dochodu przy ubieganiu się o pomoc społeczną, alimenty, czy 500+ dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji.
Polecany artykuł: