Niecodzienna sytuacja w Korei Południowej
Samolot Airbus A321-200 linii Asiana Airlines, leciał z wyspy Czedżu na lotnisko w Daegu w Korei Południowej. Zgodnie z rozkładem jazdy, na miejsce miał przybyć około godziny 12.40 czasu lokalnego. Jednak na kilka minut przed lądowaniem, jeden z pasażerów zdecydował się otworzyć drzwi. Samolot znajdował się w tym momencie około 200 metrów nad ziemią. Zachowanie mężczyzny wywołało panikę na pokładzie.
Polecany artykuł:
Nieodpowiedzialny mężczyzna zatrzymany. Jego tłumaczenie zaskakuje
Dziewięciu pasażerów zostało przewiezionych do szpitala z problemami z oddychaniem. Wszyscy zostali wypisani po około dwóch godzinach.
33-latek, którego zatrzymała policja, tłumaczył później, że otworzył wyjście awaryjne, ponieważ czuł się "niewygodnie" , "chciał szybko wysiąść z samolotu", a także był "zestresowany po niedawnej utracie pracy". Yonhap dodaje, że władze zamierzają aresztować zatrzymanego po zakończeniu dochodzenia.
Jak wyjaśniają eksperci, otwarcie drzwi podczas było możliwe tylko ze względu na fakt, że maszyna znajdowała się na niskiej wysokości.