- O tym w miejskiej gazetce zapewne nie przeczytacie, ale nie dostaniemy pieniędzy z KPO na nowe tramwaje. Łódzki wniosek został słabo oceniony… - pisze w mediach społecznościowych Kosma Nykiel, radny miejski i przewodniczący organizacji Łódź Cała Naprzód.
Jak przekazuje ŁCN, wniosek złożony przez miasto zdobył 22 punkty na 29 możliwych. Jednym z głównych kryteriów oceny wniosków była promocja transportu zbiorowego. Za spełnienie tego wymogu można było dostać aż 8 punktów.
- Niestety, podejrzewamy, że Łódź mogła wypaść w tym obszarze wyjątkowo słabo. W ramach tego kryterium oceniano m.in czy tabor będzie objęty zaawansowanym systemem ITS wspierającym transport zbiorowy, czy pojazdy będą korzystać z priorytetów w ruchu miejskim, czy polityka biletowa zachęca do korzystania z transportu publicznego – ocenia łódzkie stowarzyszenie i dodaje: - Będziemy pytać Centrum Unijnych Projektów Transportowych oraz Urząd Miasta Łodzi jak oceniono nasz wniosek w tym oraz pozostałych kryteriach. Może się okazać, że brak odpowiednich działań w zakresie priorytetyzacji transportu zbiorowego i polityki biletowej wpłynął na niską ocenę.
Wśród miast, które otrzymują pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy na zakup nowych tramwajów znalazły się Bydgoszcz, Wrocław, Poznań i Kraków. Zwycięskie projekty uzyskały od 24 do 25 punktów.
- Bez wsparcia w wysokości 251 milionów złotych, o które wnioskowano, zakup nowych tramwajów prawdopodobnie nie dojdzie do skutku. To kolejny raz, kiedy nasze miasto zostaje w tyle w walce o unijne środki – komentuje Łódź Cała Naprzód.
Biuro Promocji Urzędu Miasta Łodzi podkreśla jednak, że pieniądze ciągle są w zasięgu ręki.
- Łódź znalazła się na liście rezerwowej w unijnym konkursie „E Zielona, inteligentna mobilność”. Miasto może uzyskać wsparcie finansowe wynoszące 251 mln złotych. Obecnie czekamy na oficjalne pismo ze szczegółową analizą merytoryczną wniosku i kartą projektu. Najwięcej punktów Łódź zdobyła w kategorii „Promocja transportu zbiorowego”. W puli dofinansowania zostało jeszcze 275 mln niewykorzystanych środków, które wciąż mogą trafić do Łodzi – czytamy w komunikacie nadesłanym przez UMŁ.
Zdaniem przedstawicieli magistratu mogło dojść do błędów podczas weryfikowania nadesłanych wniosków.
- Konkurs „E Zielona, inteligentna mobilność” promował miasta z większościowym udziałem taboru niskopodłogowego, a także te, które już wcześniej podpisały umowy na zakup tramwajów. Sądzimy, że w weryfikacji wniosku popełniono błędy m.in. w rozumieniu wspomnianego taboru niskopodłogowego, dlatego od decyzji Centrum Unijnych Projektów Transportowych będziemy się odwoływać – informuje biuro prasowe UMŁ.
