Aż pół roku zajęło intensywne szkolenie Szewrona, psa policyjnego. Proces trwa długo, bo wcale nie polega tylko na nauce. Szewron był przez cały ten czas w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach ze swoim przewodnikiem. Pod okiem instruktorów wspólnie przygotowywali się do konkretnych działań i nawiązywali więź. Podczas akcji to równie ważne jak nabyte umiejętności.