Rok koronawirusa w Polsce. Tak relacjonowaliśmy dla was pierwsze tygodnie pandemii
Choć oficjalnie pandemia koronawirusa w Polsce rozpoczęła się 4 marca, niepokojące sygnały z Chin i reszty świata dobiegały do nas już wcześniej. Początkowo traktowane z dystansem, jak coś, co dzieje się gdzieś daleko, wkrótce coraz bardziej zaczęły docierać do naszej świadomości i budzić coraz większy strach. Niekiedy nawet wybuchy paniki.
Gdy dostaliśmy informacje o pierwszym pacjencie z Polski, wydarzenia zaczęły nabierać jeszcze szybszego tempa. Chyba wszyscy z niepokojem spoglądaliśmy w przyszłość i nikt nie wiedział, co takiego może nas czekać. Ogołocone z towarów półki sklepów, wyludnione ulice, radiowozy jeżdżące po miastach i odtwarzające ostrzegawcze komunikaty... U wielu powodowało to ogromny lęk i poczucie nierealności. Nagle tu, w naszym własnym kraju, we własnej miejscowości, zaczęliśmy przeżywać sceny, które dotychczas mogliśmy oglądać jedynie w telewizji lub w kinie.
Oczywiście - najgorsze przyszło dopiero później: coraz wyższe liczby zakażonych, śmierć bliskich, padające biznesy czy bezrobocie... Jednak te pierwsze tygodnie pandemii w Polsce, wielu z nas wspominać będzie najintensywniej.
Dziś w naszym kraju szaleje trzecia fala pandemii. Jednak spora część społeczeństwa przyzwyczaiła się już do tych warunków: nie dziwią maseczki, pleksiglas przy kasie, to że zjeść możemy wyłącznie w domu... Tym bardziej warto sobie przypomnieć, jak wyglądało to na początku. W rok po zdiagnozowaniu pierwszego przypadku koronawirusa w Polsce, przypominamy, jak nasi reporterzy relacjonowali dla Was toczące się wydarzenia. W galerii dołączonej do tego artykułu znajdziecie informacje o nowych posunięciach rządzących, o tym jak strach przejmował kontrolę nas zdrowym rozsądkiem, ale też o tym, w jaki sposób wspieraliśmy się wzajemnie w trudnych chwilach.
PRZEJDŹCIE DO KOLEJNYCH SLAJDÓW, BY ZOBACZYĆ, JAK RELACJONOWALIŚMY POCZĄTEK PANDEMII!
Rok koronawirusa w Polsce. Tak relacjonowaliśmy dla was pierwsze tygodnie pandemii
Strach o bezpieczeństwo uczniów
Koronawirus jeszcze nie dotarł do naszych granic, ale Polacy już zaczęli czuć się zagrożeni. W warszawskich szkołach, w związku z epidemią koronawirusa, uczniowie przed lekcjami mają mierzoną temperaturę ciała. Tak działo się w jednej z niepublicznych podstawówek przy Puławskiej. - Dmuchamy na zimne - podkreślała dyrekcja.
Brak maseczek ochronnych
Nie tylko w aptekach, ale i w gabinetach lekarskich. Już pod koniec lutego brakowało maseczek ochronnych - wszystko przez panikę związaną z koronawirusem. Te, które były dostępne, osiągają ceny wyższe niż w normalnych warunkach.
Puste półki w sklepach
Półki z artykułami spożywczymi pustoszały w zastraszającym tempie. Polacy w obawie przed kwarantanną związaną z koronawirusem kupowali długoterminowe produkty spożywcze.
Pierwszy wykryty przypadek!
4 marca potwierdzono pierwszy przypadek pacjenta zarażonego koronawirusem w Polsce. Poinformował o tym Łukasz Szumowski, minister zdrowia. Pacjent przewieziony został do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
Ukradł przez koronawirusa!
Puste stadiony
Kolejne imprezy sportowe odbywają się bez publiczności. Wojewodowie z całego kraju podejmowali decyzje o zamknięciu stadionów dla widzów. Wszystko po to, by utrudnić rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Zmiany w komunikacji miejskiej
Odkażanie pojazdów i strefa buforowa, oddzielająca pasażerów od kierowcy czy motorniczego. Takie zabezpieczenia podjęli przewoźnicy w całym kraju. Dla wielu było to sporym szokiem.
Zamknięte szkoły
11 marca, ze względów bezpieczeństwa, a szczególnie w obawie o bezpieczeństwo i zdrowie dzieci i ich rodzin premier Mateusz Morawiecki 11 marca ogłosił, że zamknięte na terenie całej Polski zamknięte zostają wszystkie szkoły, uczelnie, przedszkola i żłobki
Pierwsza ofiara śmiertelna
12 marca zmarła 57-letnia kobieta leczona w poznańskim szpitalu. To pierwsza śmiertelna ofiara koronawirusa w Polsce.
Zamknięcie restauracji
14 marca premier Morawiecki ogłosił, że od północy zamknięte będą galerie handlowe, a także restauracje, puby i kawiarnie. Granice Polski zostały zamknięte dla cudzoziemców.
test
Rządzący proszą Polaków, by pozostali w weekend w domach, a w tygodniu - w miarę możliwości - ograniczyli aktywności. Większość stosuje się do tych zaleceń.
Ratownicy nie tracą... ducha
Lekarze i ratownicy medyczni mieli pełne ręce roboty, jednak robili, co mogli, by podtrzymywać się na duchu. Ten film z udziałem ratowników medycznych podbił internet!
Panika w MPK!
Panika i strach przed koronawirusem przybierały różne formy. W łódzkim MPK, popłoch wśród współpasażerów wzbudziła kobieta, która stwierdziła, że może być zakażona.
Kucharze pomagają
Żeby wesprzeć zapracowanych lekarzy, gotować dla nich zaczęli kucharze z całej Polski! Dzięki akcji #Gastropomaga, do szpitali i innych placówek medycznych trafiały darmowe posiłki przygotowane przez lokalnych szefów kuchni.
Stan epidemii
20 marca, premier Mateusz Morawiecki wprowadził stan epidemii w Polsce.
Chory uciekł ze szpitala
Wielu Polaków wciąż lekceważyło zagrożenie związane z pandemią. 54-latek zakażony koronawirusem uciekł przez szpitalne okno. Po 3 godzinach poszukiwań policja namierzyła go w jednym z mieszkań w Łodzi.
Policja apeluje: zostańcie w domach!
Policja apeluje o pozostanie w domach: "Uwaga, uwaga, w związku z zagrożeniem koronawirusem, zadbaj o swoje zdrowie i pozostań w domu" - to właśnie 22 marca, po raz pierwszy, taki komunikat można było usłyszeć na polskich ulicach z policyjnych radiowozów.
Święta inne niż wszystkie
Zbliżała się Wielkanoc i Polacy musieli sobie uświadomić, że te święta będą inne niż którekolwiek do tej pory. Znalazły się jednak sposoby, by pomóc tym, którym było najtrudniej w świąteczny czas.
Zakaz wychodzenia z domów
24 marca, podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki poinformował o nowych obostrzeniach w związku z epidemią koronawirusa w Polsce. Wprowadzone zostały nowe zasady bezpieczeństwa, w tym ograniczenie w przemieszczaniu się.
Kolejne obostrzenia
31 marca, premier Mateusz Morawiecki poinformował o nowych, jeszcze bardziej restrykcyjnych, obostrzeniach w związku z epidemią koronawirusa w Polsce. W sklepie mogło przebywać mniej osób, wprowadzono ograniczenia w poruszaniu się nieletnich, a parki, plaże i bulwary zamknięte. Zakończył się pierwszy marzec i nic nie wskazywało na to, że w kwietniu sytuacja w kraju i na świecie poprawi się...