– Największy wpływ na zmiany cen artykułów tłuszczowych ma wciąż nieustabilizowana sytuacja na rynku masła. W drugiej połowie grudnia sytuację nieco poprawiła zapowiedź uruchomienia zasobów tego produktu przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Duży wpływ na poziom cen ma też globalny spadek produkcji roślin oleistych. Na światowych rynkach drożeje zwłaszcza olej słonecznikowy i rzepakowy – zauważa dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

– Mniejsze tempo wzrostu cen warzyw wynika ze skompensowania już podwyżek, wynikających z zamiany krajowych warzyw na importowane oraz ze wzrostu popytu w okresie świątecznym na te artykuły. To pozwalało obniżyć marże części marketów. Ceny jednak wzrastają, co jest wynikiem słabych zbiorów w 2024 roku – podkreśla dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

– Zmniejszenie dynamiki wzrostu cen słodyczy i deserów wynika z dobrych perspektyw produkcji cukru w Brazylii, Indiach i Tajlandii, a także ze spadku popytu. Do negatywnych czynników należy zaliczyć wzrost cen kakao, podwyżkę opłat za energię oraz rosnące płace – tłumaczy dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

– Na zwiększoną dynamikę wzrostu cen owoców wpływa kilka przyczyn. Jedną z nich jest ograniczona podaż, będąca konsekwencją słabych zbiorów krajowych. Do tego zmiany klimatyczne i choroby niszczące szereg zagranicznych upraw, np. pomarańczy, istotnie przekładają się na wysokie ceny w sklepach – analizuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

- Nabiał drożeje wraz z energią, paszami dla zwierząt i pracą w rolnictwie, ale też w związku z rosnącym popytem na mleko w proszku w Azji - komentuje dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

- Podwyżki cen używek są efektem zarówno spadku produkcji kawy, jak i wzrostu popytu na alkohol i papierosy - tłumaczy dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

- Pieczywo zdrożało przez wyższe opłaty za energię i płace, które rosły przez cały 2024 rok – mówi dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.

- Sytuacja na rynku mięsa ustabilizowała się w ostatnich miesiącach głównie z uwagi na niewielkie zmiany ceny skupu żywca – zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

- Wpływ na relatywnie niewielkie wzrosty cen karm dla zwierząt ma ustabilizowanie w ostatnich miesiącach cen mięsa i jego pochodnych, będących składnikami tych produktów – mówi dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.