Ranking drożyzny w sklepach (czerwiec 2024)
Słodycze i desery – +11,2%
- Słodycze i desery są na froncie drożyzny ze względu na znaczny wzrost cen surowców. Wymuszają go pogarszające się warunki przyrodnicze. Ponadto wpływają na to takie czynniki, jak drożejące nośniki energii, coraz wyższe płace i rosnący popyt na cukier i kakao przy stabilizacji podaży. Analizując zmiany klimatyczne, raczej nie należy spodziewać się polepszenia warunków uprawy oraz zmian w cenach energii, a więc ta kategoria artykułów będzie dalej drożeć - komentuje prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Chemia gospodarcza – +9,2%
- W ostatnich kilku miesiącach nastąpiła stabilizacja tempa wzrostu cen chemii gospodarczej, gdyż wahania są stosunkowo niewielkie i zdecydowanie niższe niż w ub.r. Należy jednak zauważyć, że wyniki tej kategorii są w dużej mierze zależne od poziomu cen energii i gazu, które wkrótce mogą znacząco wzrosnąć. Dopiero za kilka miesięcy będziemy w stanie stwierdzić, czy producenci i sprzedawcy utrzymywali tempo podwyżek na ww. poziomie, aby złagodzić skutki lipcowych skoków cen energii – zapowiada dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Dodatki spożywcze (keczupy, majonezy, musztardy, przyprawy) – +6,2%
- Sezon grillowy w pełni, a więc dodatki spożywcze cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. Producenci, ale też retailerzy wykorzystują tę okazję i zaczynają zwiększać tempo wzrostu cen. Tendencja ta powinna utrzymywać się także w lipcu i sierpniu, czemu niestety sprzyjać będzie również wspominany już wzrost cen energii i gazu – stwierdza dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Pieczywo – +5,3%
– Na notowania pieczywa wpłynęło aż kilka czynników, w tym wzrost VAT, cen surowców, paliwa i nośników energii, a także wynagrodzeń. Znaczenie miała też adaptacja do przewidywanych podwyżek cen produkcji. Ponadto należy wspomnieć o zdestabilizowaniu gospodarki przez poprzedni rząd, czego efektem były spekulacje – zaznacza prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Środki higieny osobistej – +5,1%
Dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito podkreśla, że upały powodują, że zapotrzebowanie na środki higieny osobistej wzrasta i przyspiesza podwyżki cen.
– Do tego cały czas rosną ceny surowców, np. celulozy, opakowań, zarówno tych foliowych, jaki i papierowych, a także transportu. Ponadto wzrastają płace. Ich podwyżki w tym roku mogą wynieść kilkadziesiąt procent. Zmiany związane z ochroną środowiska również negatywnie wpływają na ceny środków higieny osobistej – dodaje prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Napoje bezalkoholowe – +4,9%
– Zwiększony popyt na napoje bezalkoholowe, wynikający z wysokich temperatur, sprawiał, że ceny w dalszym ciągu rosną, choć nie tak mocno, jak we wcześniejszych miesiącach. Musimy pamiętać, że w tej kategorii panuje duża konkurencja, a asortyment produktów jest bardzo urozmaicony i bardzo łatwo znaleźć substytut, którym można ugasić pragnienie. Wydaje się więc, że szybszy wzrost cen hamowany jest właśnie przez agresywną rywalizację o klienta – tłumaczy dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Ryby – +4,8%
– Ryby drożeją z uwagi na rosnące koszty energii i transportu oraz płace. Ponadto na podwyżki w tej kategorii wpływają wahania pogodowe, zanieczyszczenie środowiska, a także zmiany przepisów, związane z ochroną i hodowlą – wyjaśnia prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Używki (herbata, kawa, piwo, wódka) – +4,7%
– W przypadku herbaty obserwujemy zmianę w konsumpcji. Kupujemy produkty lepszej jakości i o nowych smakach. Wpływać to może na wzrost cen w sklepach. A dodatkowo rosną koszty produkcji, w tym transportu i przechowywania oraz płac. Jeśli chodzi o alkohole, to zaplanowane do 2027 roku podwyżki akcyzy będą podbijały ceny. W przyszłym roku do czynników cenotwórczych dojdzie jeszcze wzrost kaucji płaconych za butelki i puszki – uprzedza prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Wędliny – +4,6%
– Wędliny drożeją mocniej niż mięso ze względu na wyższe koszty produkcji. Dla obu kategorii znaczenie ma dostępność i cena surowca. Postulowane obecnie zmiany przepisów UE dot. hodowli zwierząt mogą spowodować, że wędliny i mięso podrożeją w sklepach nawet o ponad 20% – ostrzega prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.
Owoce – +1,8%
– Niższy wzrost cen owoców w porównaniu z poprzednimi miesiącami wynika przede wszystkim z faktu, iż braki na krajowym rynku są zaspokajane importem z zagranicy. Sytuacja ta powinna utrzymywać się w dalszym ciągu – objaśnia dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Artykuły dla dzieci – +1,5%
Nabiał – +1,1%
– Niestety, w najbliższym czasie ceny nabiału mogą mocniej pójść w górę ze względu na wzrost cen energii elektrycznej, która generuje duże koszty przy produkcji tego typu wyrobów. Jak duży będzie to wzrost, przekonamy się już wkrótce – podsumowuje dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Mięso – +0,9%
- Postulowane obecnie zmiany przepisów UE dot. hodowli zwierząt mogą spowodować, że wędliny i mięso podrożeją w sklepach nawet o ponad 20% – ostrzega prof. nadzw. dr hab. Sławomir Jankiewicz z Uniwersytetu WSB Merito.