Każda łódzka szkoła do połowy listopada może przedstawić projekt, którego realizacja mieścić się będzie w 4 tysiącach złotych.
- To budżet na jedną placówkę - podkreśla Jakub Kobyliński, współorganizator akcji. - Szkoła może za te pieniądze zrealizować jeden projekt, albo kilka mniejszych. Ważne jest, że do realizacji nie jest wymagany wkład własny. My pokrywamy wszystkie wydatki z budżetu projektu.
Projekt we współpracy z miastem realizuje fundacja Edu Kabe. Najważniejszy jest w nim aspekt edukacyjny.
- Chcemy, by młodzi ludzie w ramach szkolnego budżetu deliberacyjnego, mieli szansę nauczyć się jak współpracować z różnymi grupami w swojej szkolnej społeczności, z grupami o różnych potrzebach, a także jak wypracowywać wspólnie porozumienie i wybierać projekty najpilniejsze i najważniejsze w danym momencie dla szkolnej społeczności – komentuje Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi.
- Zależy nam na tym, by proponowane projekty były przedyskutowane i wybrane przez całą szkolną społeczność – mówi organizator Barbara Michalska z fundacji eduKABE. - Jeśli ktoś wpadnie na jakiś ciekawy pomysł, to powinien do niego przekonać innych. Społeczności szkolne będą potem zaangażowane we wdrażanie wybranych przez siebie rozwiązań.
Jak informuje łódzki magistrat, projekty nie muszą być ograniczone do terenu szkoły, ale mogą służyć całej społeczności miejskiej, w szczególności najbliższej okolicy.