W piątek w południe (22 grudnia) do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Gromadzicach (gmina Czarnożyły) zadzwonił anonimowy rozmówca i poinformował, że w placówce została podłożona bomba. Zgłoszenie natychmiast postawiło na nogi wszystkie niezbędne w takiej sytuacji służby.
- Przeprowadzona została ewakuacja wszystkich osób znajdujących się w zagrożonym budynku oraz osób z pobliskich zabudowań. Na miejscu pracował również funkcjonariusz z rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który dokładnie sprawdził budynek – poinformowała asp. sztab. Katarzyna Grela z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.
Na szczęście alarm okazał się fałszywy i żadnej bomby nie znaleziono. Sprawa jednak na tym się nie zakończyła i policjanci niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania autora nieodpowiedzialnego żartu. Już po kilku godzinach ustalono, że alarm wywołał 12-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Jak się okazało, zrobił to „dla żartu”. Teraz nastolatek za swoje postępowanie odpowie przed sądem rodzinnym.
Policjanci przypominają, że sprawcy fałszywych alarmów bombowych mogą zostać obciążeni kosztami interwencji służb niezbędnych przy tego typu zgłoszeniach, a w razie alarmu zagrażającego zdrowiu lub życiu, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 8. Gdy sprawcą alarmu bombowego okaże się nieletni, sąd rodzinny może nakazać rodzicom lub opiekunom dziecka pokrycie kosztów działań, podjętych na miejscu zdarzenia.